O. Honoriusz Mitkowski OFMRef

15 lipca

WYKŁAD ISTOTNY REGUŁY O. ŚW. FRANCISZKA wydał drukiem… o. HONORIUSZ MITKOWSKI

(życiorys na osnowie nekrologu w KRONICE KLASZTORU BIECKIEGO zapisanym)

O. Honoriusz Mitkowski, po trzechletnich cierpieniach z nadzwyczajną cierpliwością i wesołym umysłem przebytych, wcześnie na własne żądanie wszystkimi Świętymi Sakramentami zaopatrzony zmarł 15 lipca 1772 r. w Bieczu, w pięćdziesiątym roku fizycznego a 29. zakonnego życia.

Urodził się w roku 1721; na chrzcie św. w dniu 6 czerwca w katedrze lwowskiej nadano mu imię Antoni. Do MAŁOPOLSKIEJ PROWINCJI REFORMATÓW wstąpił 24 kwietnia 1744 r. w Sandomierzu; rok później złożył profesję uroczystą. Wykształcenie średnie uzupełniał w Solcu, filozofię studiował w Zamościu. Już w pierwszy roku studiów teologicznych otrzymał w Krakowie święcenia kapłańskie (21 grudnia 1749 r.). Przez rok (1752-53) studiował w Pińczowie prawo kanoniczne i teologię polemiczną.

Od pierwszych chwil powołania swego zakonnego szybkim i wprawnym krokiem dążył po drodze doskonałości, chwytał, przyswajał sobie i ćwiczył się w każdej cnocie, którą na utartej przez świętych Poprzedników ścieżce zakonu spotykał – nic więc dziwnego, ze niebawem o. Honoriusz jak powabna zakwitł róża w ogródku naszym serafickim, roztaczając woń przyjemną około siebie i prawdziwego przysparzając honoru Prowincji naszej. Niepospolitym darem mądrości od Boga wyposażony, zaszczytnie i z wielkim pożytkiem naszej młodzieży spełniał przez kilkanaście lat żmudne obowiązki Lektora, mianowicie przez 6 lat udzielał młodym naszym scholastykom filozofię (pięć… dwa lata w Bieczu i trzy w Zamościu) i tyleż lat teologię spekulatywną (w Krakowie) a rok teologię moralną (w Bieczu). Przez rok był prefektem studiów w Krakowie (1767-68).

Zbytecznym zaiste byłoby nadmieniać, jak znakomitego w nim miała Prowincja nasza gwardiana, którą to godność po kilkakroć o. Honoriusz piastował (w Przemyślu 1761-63; w Wieliczce 1765-66 i w Krakowie 1766-68), z tym większym zaszczytem, ile że w owych smutnych latach i nieszczęśliwych czasach, krwawo w dziejach naszej Polski zapisanych, tylko takich znakomitości urząd ten ważny się domagał.

Uprzejmy, łagodny, z najtkliwszą miłością dla wszystkich, szczególniej zaś dla zakonników Regułę i Statuty nasze pilnie przestrzegających – opieszałych atoli i lekkomyślnych nie tylko wielką roztropnością i ojcowska dobrocią, lecz przede wszystkim własnym przykładem na drogę cnoty i doskonałości naprowadzał.

Godnością Definitora Prowincji zaszczycony (1768-71) usilnie i wszelkimi sposoby się starał, aby duch Obserwancji świętej, duch gorliwego Reguły naszej przestrzegania wzrastał i coraz większym blaskiem jaśniał. W tym celu wydał także i wydrukował w polskim języku dziełko pod tytułem „Wykład istotny Reguły O. Św. Franciszka.” (Kraków, 1771). Przez rok (1768-69) pełnił urząd magistra nowicjatu w Wieliczce… A tak słowem i czynem pracując na chwałę Boga i chlubę Zakonu oddał ducha w ręce Pana – a śmiertelne zwłoki smutni Bracia w grobie brackim złożyli.

W wierze i prawości chodził przed Panem przez wszystkie dni swego życia; cały czas rozpamiętywał o swoim zakonnym powołaniu… był wzorem doskonałości i przykładem cnót, łagodności, uprzejmości, miłosierdzia; miłośnik Zakonu; szczególnie kochał się w karności zakonnej

 

© CRT 2012