2 lipca
SANKTUARIUM w ŻUROMINIE. JEZUICI rozpoczęli, REFORMACI dokończyli, BISKUP GADOMSKI 237 lat temu konsekrował…
Budowa kościoła w Żurominie, w diecezji płockiej, powiązana jest ściśle z kultem jakim otaczany jest łaskami słynący obraz, przedstawiający Matkę Bożą i św. Antoniego z Dzieciątkiem Jezus…
Wizerunek ten podarowany został przez nieznanego żołnierza rolnikowi nazwiskiem Bloch w lipcu 1704 r. w dowód wdzięczności za udzieloną gościnę. Każdego wieczoru cała jego rodzina gromadziła się wokół obrazu na modlitwie, poza tym pozostawał on zamknięty w skrzyni z obawy przed pustoszącymi kraj Szwedami. Po pewnym czasie z owej skrzyni zaczęła wydobywać się jasność, a sam obraz zaczął „się pocić” i krople rosy spadały na ziemię. Był rok 1706. Wieść o cudownym wizerunku szybko rozeszła się po całej okolicy, a dom Blocha stał się pierwszą kaplicą, którą nawiedzali wierni, trwając na modlitwie i śpiewając pobożne pieśni.
Biskup płocki, Ludwik Bartłomiej Załuski, powołał specjalną komisję mającą zbadać to niezwykłe zjawisko. Po przesłuchaniu świadków i zbadaniu przypadków uzdrowień komisja przekazała swoją opinię pasterzowi diecezji, który wkrótce ogłosił obraz cudownym i sam przybył do Żuromina, aby oddać cześć Matce Bożej. Polecił również wybudować drewnianą kaplicę, którą ukończono w 1708 r.
Kult Matki Bożej Żuromińskiej zaczął się intensywnie rozwijać. Kaplica okazała się za mała, aby pomieścić wiernych. Biskup polecił więc wybudować kościół. Dzięki pomocy finansowej ówczesnego właściciela Żuromina Michała Zdzisława Zamoyskiego, zbudowano w 1714 r. drewnianą świątynię, którą biskup konsekrował, darując jej jednocześnie wyposażenie liturgiczne. On też w roku 1718 sprowadził do Żuromina JEZUITÓW, aby sprawowali opiekę nad tym cudownym miejscem.
Ów drewniany kościół także się zbyt mały. Dlatego JEZUICI około roku 1760 rozpoczęli starania o wybudowanie obszernej trójnawowej murowanej świątyni z dwoma wieżami na frontonie. Jej budowę przerwała jednak kasata zakonu w roku 1773. Zdołano jedynie ukończyć prezbiterium i część murów. Na ich miejsce sprowadzono w roku 1778 REFORMATÓW PROWINCJI PRUSKIEJ, którzy dokończyli dzieła budowy, przy czym zmienili plany, dostosowując je do wymogów swojego ustawodawstwa. Konsekracji tego nieco skromniejszego kościoła pod wezwaniem Trójcy Przenajświętszej dokonał biskup Wojciech Józef Gadomski, sufragan płocki, 2 lipca 1786 roku. Tam cudowny Obraz znajduje się do chwili obecnej. REFORMACI pozostawali w Żurominie do roku 1864 roku, kiedy to ich klasztor został skasowany w ramach represji za udział w powstaniu styczniowym. Tylko jeden z nich, o. Eugeniusz Kempisty, pozostał na miejscu dla opieki nad kościołem (do roku 1884).
Później pieczę nad cudownym Wizerunkiem Matki Bożej objęli księża z parafii Lubowidz a żuromińska świątynia stała się filialną tamtejszej parafii. Lubowidzcy wikariusze byli rektorami kościoła i rezydowali w Żurominie. Tak było do roku 1908, kiedy to biskup płocki, Apolinary Wnukowski, erygował w Żurominie parafię pod wezwaniem św. Antoniego z Padwy.
Ostatecznym potwierdzeniem autentyczności kultu Pani Żuromińskiej była koronacja obrazu koronami papieskimi dokonana w dniu 10 września 2000 r. z woli Ojca Świętego Jana Pawła II. Uroczystości przewodniczył kard. Józef Glemp - Prymas Polski otoczony biskupami, kapłanami i rzeszą wiernych. Od tego też dnia kościół w Żurominie został podniesiony do rangi SANKTUARIUM DIECEZJALNEGO.