28 października
ZAKONNIK I KAPŁAN BUDUJĄCEGO ŻYCIA… o. ELZEARIUSZ MORAKOWSKI, REFORMAT MAŁOPOLSKI
Wyjątkową okazją do wspomnienia w dniu dzisiejszym o. Elzeariusza Morakowskiego jest trzechsetna rocznica jego święceń kapłańskich. Otrzymał je 28 października 1723 roku we Lwowie z rąk biskupa Jana Szaniawskiego, miejscowego sufragana. Święcenia odbyły się nie w „zwyczajnym terminie”, to znaczy w sobotę tzw. „suchych (kwartalnych) dni”. Jesienią było to w pobliżu święta św. Mateusza, apostoła i ewangelisty, przypadającego 21 września. Kronikarz klasztoru lwowskiego nie wyjaśnił dla jakich przyczyn został wybrany inny termin, nie zanotował także w którym kościele ceremonia święceń się odbyła…
O. Elzeariusz, z chrztu świętego, który był mu udzielony 16 sierpnia 1692 r. w jarosławskiej kolegiacie, Jacek, wstąpił do MAŁOPOLSKIEJ PROWINCJI REFORMATÓW 27 września 1717 r. i po odbyciu rocznego nowicjatu w klasztorze sandomierskim złożył profesję uroczystą 29 września 1718 r. (dwudniowe opóźnienie spowodowane było chorobą…). Po złożeniu ślubów uzupełniał wykształcenie średnie w Pińczowie; stamtąd też, wraz z innymi klerykami udał się do krakowskiego kościoła Sióstr Wizytek, gdzie w dniu 6 czerwca 1719 r. z rąk Jana Tarły, biskupa kijowskiego, otrzymał święcenia niższe (ostiariat, lektorat, egzorcystat i akolitat). Filozofię studiował w Przemyślu, teologię we Lwowie.
Jako wzorowy zakonnik obarczany był odpowiedzialnymi urzędami wychowawcy młodzieży zakonnej - instruktora nowicjatu w Sandomierzu (1726 - 27) i magistra w Wieliczce (czterokrotnie, w latach1731 - 32, 1738 - 39, 1741 - 42 i 1754 - 55). W wielickim konwencie przeżył w sumie 15 lat; w Sandomierzu natomiast był gwardianem w latach1733 - 34. Urząd gwardiański pełnił ponadto na Górze św. Anny (1730 - 31), w Lublinie (1732 - 33) i Zakliczynie (1751 - 52). Poza tym przez wiele lat był wikarym w różnych konwentach, kaznodzieją i spowiednikiem.
Zmarł 22 maja 1757 r. w Wieliczce.
W nekrologu podkreślono, że był zakonnikiem zawsze troszczącym się o ścisłą obserwę; żyjącym w surowości, pokorze, pracowitości… usilnie dążącym do doskonałości… strzegącym oczu i języka (stroniącym od wszelkich rozmów ze świeckimi) … zapierającym się własnej woli, chętnie i ochoczo przyjmującym to, co Bóg rozporządzał za pośrednictwem przełożonych… za wszelka cenę (postów, wyrzeczeń, karcenia swojego ciała) dbającym o wierność ślubowi czystości… ubogim, oszczędnym starającym się nie marnować nawet drobnych rzeczy… chlubnie i z pożytkiem braci wykonującym powierzone mu urzędy… budującym wszystkich swoją pobożnością, głoszonym słowem Bożym a przede wszystkim życiem samym, jaśniejącym cnotami…