O. Wenanty Andress OFMRef

22 października

MĄŻ CHODZĄCY PRZED PANEM… O. WENANTY ANDRESS

Świątobliwy o. Wenanty Andress, umarł 22 października 1798 r. o godzinie wpół do jedenastej przed północą, chorował na konsumpcyę (w tekście łacińskim jest mowa o chorobie powoli wyniszczającej…) przez dziesięć tygodni, z wielką cierpliwością i oddaniem zupełnym na wolę Pana Boga pragnął z Pawłem świętym być rozwiązanym i być z Chrystusem. Wcześnie zaopatrzony św. Sakramentami, przepowiedział duchem proroczym, dzień śmierci swojej; albowiem obudziwszy się po śnie letargowym, w wigilię śmierci swojej, te słowa wyraźnie powiedział do obecnego spowiednika swego: Ojcze, już przeszedłem dwie utarczki z nieprzyjacielem duszy, czeka mnie jeszcze z nim trzecia jutro, jeszcze zostaje mi jeden dzień życia. To się spełniło dosłownie. Czcigodny o. Wenanty przeżył lat 75, w zakonie 60, w kapłaństwie 51. Znany ten Ojciec całej prowincji naszej, sprawował w zakonie rozmaite zaszczytne urzędy: był gwardianem w różnych klasztorach przez 6 lat, (w Kętach nie był gwardianem, tylko mieszkał tu ostatnie 11 lat życia swego), definitorem był przez 3 lata, kaznodzieją 33 lata, magistrem nowicjuszów 4 lata, profesorem mistyki przez 4 lata (w tekście łacińskim ponadto: misjonarzem apostolskim 4 lata; tytuł ten dotyczył urzędu tzw. misjonarza ludowego). Prawdziwy ten sługa Boży, miał gorące nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny i Świętych. Wzór pobożności, typ prawości, pełen gorliwości o zbawienie dusz ludzkich i w przestrzeganiu ustaw zakonnych, szczególniej posłuszeństwa, czystości i ubóstwa zaprzysiężonego w regule. Jednym słowem: „Mąż chodzący przed Panem, upodobany Jemu i ludziom we wszystkich dniach życia jego“. Pogrzeb odbył się dnia 25 października, przy wielkim udziale duchowieństwa i wiernych, pochowany we wspólnym grobie braci. Portret o. Wenantego umieszczono w klasztorze O.O. Reformatów w Kętach, nad celą Jego imienia. Niech nam uprosi ducha swego! Czy kiedy przyjdzie czas, na podniesienie prochów jego z grobu? Bogu wiadomo; ale jak Kraków szczyci się ciałem Świątobliwego O. Sebastiana Wolickiego, tak Kęty zejściem czcigodnego o. Wenantego Andress…

Uzupełniając powyższy nekrolog zamieszczony w monografii o. Maurycego Wilczyńskiego „Klasztor OO. Reformatów w Kętach”… dodać należy:

O. Wenanty przyszedł na świat w roku 1724 w Lublinie, w rodzinie kupieckiej Efrema i Elżbiety. Podczas chrztu świętego w dniu 8 maja w tamtejszej kolegiacie otrzymał imię Stanisław. Kształcił się w szkołach lubelskich. Do MAŁOPOLSKIEJ PROWINCJI REFORMATÓW wstąpił 22 maja 1739 r. w Sandomierzu. Kończąc po roku tamtejszy nowicjat złożył śluby uroczyste. Święcenia kapłańskie otrzymał w trakcie studiów teologicznych w Krakowie z rąk biskupa Michała Kunickiego, miejscowego sufragana, dnia 23 września 1747 r. Wcześniej studiował filozofię w Pińczowie i prawo kanoniczne w Stopnicy. Już rok po ukończeniu studiów powierzono mu urząd kaznodziei w Pilicy (1749 - 50). Później przed ponad trzydzieści lat głosił słowo Boże z ambon kościołów klasztornych w Lublinie, Krakowie, Gliwicach, Wieliczce, Zakliczynie, Bieczu, Solcu i Kętach; ponadto był kaznodzieją parafialnym w Kazimierzu Dolnym (1751 - 52) i kolegiackim w Pilicy (1756 - 58), misjonarzem ludowym i przez dwa lata (1765 - 67) prefektem misji. Gwardianem był w Przemyślu (1760 - 61),  Wieliczce (1767 - 68), Zamościu (1773 - 74 ), Krakowie (1774 - 75), Solcu (1776 - 77) i Lublinie (1777 - 78); magistrem nowicjatu w Wieliczce, tamże oraz w Stopnicy i Zakliczynie profesorem teologii mistycznej (ojcem duchownym). Urząd definitora pełnił w latach 1768 - 71.

Od roku 1785 należał do PROWINCJI GALICYJSKIEJ, w skład której weszły klasztory PROWINCJI MAŁOPOLSKIEJ I RUSKIEJ, które po pierwszym rozbiorze Polski znalazły się w zaborze austriackim.

 

© CRT 2012